To był piękny rozdział w historii klubu! Trener Marek Kudłacik zakończył swoją przygodę z Orłem Witkowice po pięciu latach pełnych sukcesów i niezapomnianych chwil. Ostatnim meczem trenera Kudłacika na ławce trenerskiej był pojedynek z LKS Rajsko, który zamknął ten wyjątkowy etap w dziejach klubu.
Po wspólnej decyzji zarządu oraz samego trenera, współpraca dobiegła końca, ale w sercach kibiców i zawodników pozostanie na zawsze. Trenerze, dziękujemy za nieoceniony wkład w rozwój drużyny, za nieustające zaangażowanie i pasję, jaką wkładałeś w swoją pracę – zarówno na boisku, jak i poza nim.
Pod jego przewodnictwem Orzeł Witkowice osiągnął jeden z największych sukcesów w swojej historii – awans do klasy okręgowej. To właśnie z trenerem Kudłacikiem klub wkroczył na nowy poziom, tworząc wspólnie z zawodnikami najpiękniejszą kartę w historii drużyny.
„Dziękujemy Ci, Trenerze, za każdy moment, każdą wspólną chwilę, która pozwoliła nam się rozwijać i odnosić sukcesy. Twoje serce i oddanie klubowi będą zawsze obecne w naszych sercach. Pamiętaj, że Orzeł Kęty to Twój drugi dom i zawsze będziesz tutaj mile widziany!” – czytamy w pożegnaniu na oficjalnym profilu klubu.
Zarząd, zawodnicy oraz kibice życzą trenerowi dalszych sukcesów w karierze trenerskiej oraz spełnienia w życiu prywatnym. Mamy nadzieję, że jeszcze nie raz spotkamy się na boisku, a w pamięci zachowamy najlepsze chwile, które wspólnie przeżyliśmy.
Trenerze, dziękujemy za te wspaniałe 5 lat!