To będzie wyjątkowy dzień dla wszystkich miłośników kolarstwa z naszej okolicy. Już 8 sierpnia 2025 roku, podczas 5. etapu 82. edycji Tour de Pologne, największy wyścig kolarski w Polsce przejedzie przez Gminę Kęty, a dokładnie przez miejscowość Kęty-Podlesie!
To nie tylko ogromna promocja naszej gminy, ale także niepowtarzalna okazja, by zobaczyć światową czołówkę kolarzyna własne oczy – tuż pod naszymi domami.
Kolarze światowego formatu przejadą przez Kęty-Podlesie
Tour de Pologne 2025 wystartuje 4 sierpnia z Wrocławia, a na jego trasie znalazło się wiele ciekawych i wymagających etapów. Piąty etap, który odbędzie się w piątek 8 sierpnia, poprowadzi z Katowic do Zakopanego i będzie liczył aż 205,8 km. Część tej trasy przebiegać będzie właśnie przez nasz region – Powiat Oświęcimski, a dokładnie przez Gminę Kęty, w tym przez Kęty-Podlesie.
To wydarzenie o randze międzynarodowej. Na trasie pojawią się najlepsi zawodnicy z grup należących do UCI World Tour, co oznacza, że przez nasze miejscowości przejedzie prawdziwa elita światowego kolarstwa.
Gmina Kęty na sportowej mapie Europy
Udział naszej gminy w trasie Tour de Pologne to nie tylko powód do dumy, ale też znakomita promocja regionu. Relacje z wyścigu ogląda co roku kilkanaście milionów widzów w Polsce i za granicą – dzięki temu Kęty i Kęty-Podlesie znajdą się w centrum kolarskich emocji, a nasz lokalny krajobraz zostanie pokazany całemu światu.
Warto podkreślić, że Lang Team, organizator wyścigu, co roku włącza w trasę zarówno wielkie miasta, jak i mniejsze, urokliwe miejscowości. W tym roku zaszczyt ten spotkał właśnie nas!
Kibicujmy razem – bezpiecznie i z radością
Zachęcamy wszystkich mieszkańców, by wywiesili flagi, banery i kibicowali kolarzom na trasie przejazdu. Nie zapomnijcie też o bezpieczeństwie – warto wcześniej zapoznać się z komunikatami drogowymi, ponieważ w dniu przejazdu peletonu możliwe będą czasowe utrudnienia w ruchu.
Kolarskie emocje zakończą się w stolicy Tatr
Meta piątego etapu znajdować się będzie w Zakopanem, ale zanim kolarze tam dotrą, czeka ich seria podjazdów, które mogą rozstrzygnąć losy całego wyścigu. Choć najwyższy punkt trasy nie jest oznaczony premią górską, to jego znaczenie strategiczne może być ogromne. Emocji na pewno nie zabraknie!